Czy medyczna marihuana zwiększa apetyt?
Ziolo24 bada, jak medyczna marihuana wpływa na apetyt: od naukowego punktu widzenia po terapeutyczne zastosowania w leczeniu różnych schorzeń.
Medyczna marihuana pozytywnie wpływa na leczenie różnych schorzeń, na przykład nowotworowych. Jednakże jej przyjmowaniu towarzyszy zwiększony apetyt (tzw. gastorfaza). Sprawdźmy, dlaczego po marihuanie chce się jeść, a także – ile trwa faza po marihuanie.
Wpływ medycznej marihuany na apetyt
Po przyjęciu marihuany wystąpić może nagły przypływ apetytu, zwany gastrofazą. Wiąże się on ze zwiększonymi doznaniami organoleptycznymi oraz traktowaniem najzwyklejszych, codziennych posiłków jako najlepszych dań. Faza po zjedzeniu marihuany pojawia się w momencie, kiedy pacjent zaczyna odczuwać pozostałe efekty uboczne, np. nadmierną euforia, odprężenie, suchość w jamie ustnej czy zaczerwienienie oczu. Jednakże gastrofaza nie pojawia się u każdego, Najczęściej występuje u początkujących pacjentów, u których nie wykształciła się jeszcze odpowiednio wysoka tolerancja organizmu na zawarte w konopiach kannabinoidy. Ile trwa faza po marihuanie medycznej, związana ze zwiększonym apetytem? Stan ten zwykle nie utrzymuje się też długo, lecz wraz z pozostałymi skutkami niepożądanymi znika zazwyczaj po godzinie do dwóch od przyjęcia medycznej marihuany.
Rola kannabinoidów i medyczne dowody
Za gastrofazę po przyjęciu marihuany medycznej odpowiada jeden z zawartych w niej kannabinoidów – THC (tetrahydrokannabinol). Związek ten oddziałuje na receptory układu endokannabinoidowego, wpływającego na poziom układu hormonalnego i nerwowego, a także utrzymującego równowagę energetyczną w organizmie.
Badania kliniczne wykazały, że stosowanie medycznej marihuany zwiększa produkcję hormonu odpowiedzialnego za odczuwanie głodu w przewodzie pokarmowym aż o 42 proc. Ponadto THC zmniejsza poziom leptyny, czyli hormonu odpowiadającego za uczucie sytości, i właśnie to wpływa na zwiększone uczucie głodu. Wykazano też, że kannabinoidy wpływają na receptory kannabinoidowe CB1, które znajdują się głównie w układzie nerwowym, podnosząc aktywność komórek nerwowych i wyostrzając zmysły powonienia oraz smaku, skutkiem czego jedzenie po marihuanie smakuje tak dobrze.
Pamiętać warto, że ten skutek uboczny medycznej marihuany dla wielu pacjentów może okazać się pożądanym rezultatem mającym korzystny wpływ na cały proces leczenia.
W konopiach występuje również kannabidiol (CBD), czyli organiczny związek chemiczny z grupy kannabinoidów, przyjmowany w postaci olejku. W przeciwieństwie do swojego izomeru, tetrahydrokannabinolu, CBD nie ma działania psychoaktywnego. Z kolei odpowiedź na pytanie, czy po CBD jest gastro, również brzmi: nie. Olejek ten może wręcz częściowo blokować działanie THC.
Zastosowanie terapeutyczne i dawkowanie
Leczenie braku apetytu i bezpieczne stosowanie
Zwiększenie spożywania pokarmu – a konkretnie wzrost apetytu, wywołany medyczną marihuaną – może być pożądanym efektem terapii, pozytywnie oddziałującym na proces zdrowienia u części osób z zaburzeniami łaknienia, takimi jak np. anoreksja czy kacheksja. Warto zwrócić uwagę na fakt, że u pacjentów onkologicznych stosowanie marihuany medycznej jest nie tylko jednym ze sposobów na poprawę apetytu, ale zmniejsza też liczne dolegliwości: ból, nudności czy wymioty, co pośrednio przyczyniając się do odzyskania chęci sięgnięcia po jedzenie. Dzięki temu, że medyczna marihuana zapobiega utracie masy ciała, co pomaga w leczeniu.
A jak wygląda dawkowanie medycznej marihuany? Indywidualne dawki ustala lekarz, dostosowując je do potrzeb pacjenta. Zazwyczaj wahają się one od około 0,3 grama do 3 gramów. Aby zachować bezpieczeństwo, nie wolno przekraczać przepisanych przez lekarza dawek.
Podsumowanie badań i bezpieczeństwo
Kluczowe wnioski i zarządzanie skutkami ubocznymi
Jednym z efektów ubocznych stosowania marihuany medycznej – zwłaszcza u pacjentów, którzy dopiero zaczynają ją przyjmować – jest gastrofaza, czyli nagłe zwiększenie apetytu. Przy odpowiednim, ustalonym przez lekarza dawkowaniu marihuana medyczna może zatem okazać się bardzo pomocna dla pacjentów z zaburzeniami odżywania. Działanie przeciwbólowe pomaga z kolei przyjmować pokarmy i odzyskiwać masę ciała np. pacjentom onkologicznym, co jest dla nich niezwykle dobroczynne.